Hejka! Dzisiaj chciałam Wam pokazać dosyć spory zestaw matowych szminek z Nyx'a który kupiłam dość dawno temu bo w listopadzie/grudniu. Na początku chciałam kupić kalendarz adwentowy ale jestem szczęśliwa, że zdecydowałam się jednak na ten zestaw. Wybaczcie za te zdjęcia z bliska, bo robiłam je sama i nie miałam wtedy statywu + po fotografowaniu 36 szminek i uśmiechaniu się miałam już dziwny wyraz twarzy, haha.
Tutaj opiszę Wam krótko plusy i minusy tych szminek:
+ duża gama kolorystyczna
+ nie robią skorupy na ustach
+ mają piękny zapach
+ są wydajne
+ kremowa konsystencja
_______________________________________________________________________
- nie utrzymują się zbyt długo na ustach
- w przypadku niektórych kolorów trzeba nałożyć dwie i więcej warstw
Tutaj macie wszystkie 36 kolorów na ustach:
Używałyście kiedyś szminek z Nyx'a? Jak Wam się podobają kolory?