Podsumowanie roku 2016

Witajcie kochani dzisiaj z okazji zakończenia roku 2016 przygotowałam jego podsumowanie; czyli mix zdjęć z krótkim opisem co się w danym miesiącu działo. Myślę, że nigdy w swoim życiu nie miałam tak owocnego i pełnego przygód roku! Był on naprawdę niesamowity i niepowtarzalny! Chciałabym jeszcze podsumować ten post słowami za co jestem wdzięczna w tym roku. Tak więc jestem wdzięczna za to, że; mogłam spędzić ten rok w gronie rodziny, poznałam nowych ludzi a z innymi zacieśniłam swoje więzi, przeżyłam wspaniałe wakacje, zobaczyłam i zwiedziłam nowe miejsca, poznałam inne kultury i zjadłam nowe potrawy, spędziłam kolejny rok ze swoją miłością, jestem zdrowa, spełniłam wiele swoich marzeń, rozwijałam się, odnalazłam siebie, pierwszy raz poszłam do pracy, ludzie których kocham byli szczęśliwi, spełniali swoje marzenia i się rozwijali, i dziękuje im za to, że ze mną byli w tych dobrych jak i złych chwilach.

septum (czerwiec-listopad [*])

◊ Styczeń: grudzień i początek stycznia spędziłam w Anglii z rodziną, fajnie że mogliśmy jeszcze raz przeżyć wielkie rodzinne święta razem tak jak to było kiedyś. Świetnie bawiliśmy się w sylwestra. Mój chrześniak skończył 2 latka!

◊ Luty: to był zdecydowanie miesiąc gry w kręgle, potrafiliśmy co weekend na nie jeździć! Oczywiście zawsze świetnie się bawiliśmy,a ta pasja nadal w nas pozostała. Był to początek kilku miesięcznego wychodzenia na 'sesje' z moją siostrą.

◊ Marzec: pogoda zaczęła się polepszać i pojechaliśmy nad nasze piękne morze, mój tata wskoczył wtedy do wody! Nasza dwuletnia rocznica no i dalszy ciąg siostrzanych 'sesji'...

◊ Kwiecień: moje 17 urodziny, wymarzony prezent czyli bilet na koncert KOL, to był z kolei miesiąc jeżdżenia do aquaparku, dzień na strzelnicy w zimnych lesie ale z pysznym jedzeniem i ciepłym ogniskiem, rozkwit nowych przyjaźni i znajomości, Bicz obchodziła swoje 4 urodziny!

◊ Maj: urodzinowa niespodzianka dla mojego chłopaka, urodziny taty i początek brania udziału w biegach na 10km (myślę, że spełnił swoje małe marzenie), miesiąc rolek i jeszcze więcej czasu ze znajomymi!

◊ Czerwiec: początek przygód czyli ucieczka do Gdańska, wymarzone rozjaśnienie włosów, ślub kuzynki, jeszcze więcej przyjaźni...

◊ Lipiec: pierwszy wyjazd na Openera dzięki któremu spełniłam kilka swoich marzeń i otworzyłam się na ludzi, szał z kolorowymi włosami i pierwsze z lepszych zdjęć z nakładki makro.

 ◊ Sierpień: piękne wakacje, dużo odpoczynku, marzenie o zobaczeniu lazurowej wody spełniło się, pierwsze wakacje w gorącym klimacie, tata nauczył się nurkować, urodziny mojej przyjaciółki, ślub wujka i kolejne spotkanie z rodziną, zdobyłam swój pierwszy szczyt, zjadłam przepyszne lody!

◊ Wrzesień: pierwszy raz byłam w Krakowie, zjadłam pyszne lody, pierwszy obrazek z farb olejnych, poszłam na bajkę na którą czekałam rok, zaprzyjaźniłam się z nową klasą, długo wyczekiwany i wymarzony koncert KOL.

◊ Październik: znowu zrobiło się zimno, szkolna rutyna, spotkania z przyjaciółmi, no i zdobyłam nową przyjaciółkę! 

◊ Listopad: odnowienie dawnego kontaktu, pierwsza od bardzo dawna porządna i bardzo udana sesja, pierwszy śnieg, miesiąc herbaty i awokado, szkolna rutyna...

◊ Grudzień: pierwsza wycieczka z nową klasą, morze, pyszna świąteczna herbata z Costy, wykłady psychologiczne które bardzo mi się spodobały, udana nocka i pyszna tarta, a na koniec długo wyczekiwane święta!

A JAKI BYŁ WASZ ROK? MAM NADZIEJĘ, ŻE UDANY! 

Mam nadzieję, że ktoś wytrwał do końca!