Podsumowanie roku • 2018 •
Hejka! W dzisiejszym poście chciałabym wam w miarę możliwości krótko opisać mój rok. Myślę, że najfajniej będzie opowiedzieć miesiąc po miesiącu co się u mnie działo. Dziękuje wszystkim za ten rok!
STYCZEŃ
Styczeń bardzo miło wspominam, odbyła się wtedy moja studniówka. Super się bawiliśmy, mamy niesamowite wspomnienia z tego dnia. Zaczęłam także bardziej interesować się makijażem i kosmetykami.
LUTY
W lutym nie wydarzyło się nic szczególnego, zrobiłam walentynkowy post z makijażami, kontynuowałam ostatni rok szkoły; nagrywaliśmy filmik który leci przed nagraniami ze studniówki - "przedstawiający" naszą klasę. Moja klasa była psychologiczno - pedagogiczna więc wymyśliliśmy motyw strasznego psychiatryka.
MARZEC
W marcu mieliśmy 4 rocznicę związku ♥ Jest to dla mnie najważniejsze coroczne wspomnienie. Nawet nie macie pojęcia jak ten czas szybko leci.
KWIECIEŃ
Kwiecień był dla mnie przeogromnie ważnym miesiącem. Skończyłam 19 lat, miałam super imprezę urodzinową w gronie przyjaciół. W dniu moich urodzin dogadałam się z Panią z hodowli gdzie znalazłam swojego wymarzonego mopsa - moja psina była ostatnią jaka została! Od wielu lat marzyłam o psiaku. Gdy zdecydowałam się na 100% znalazłam hodowlę i uzbierałam pieniążki. Tydzień po urodzinach jechaliśmy już po naszą kluskę! Była to najlepsza decyzja w moim życiu, mimo wielu łez i trudnych chwil bardzo się cieszę, że się zdecydowałam.
MAJ
Był to dla mnie bardzo stresujący czas - matura. Która okazała się nie być taka zła, gdybym wiedziała to zaoszczędziłabym tyle zdrowia i łez, że sobie nie wyobrażacie. Zdałam maturę, skończyłam szkołę nawet nie wiecie jak się cieszyłam. W maju zaczęły się moje najdłuższe wakacje w życiu!
CZERWIEC
Byłam fotografem na 2 rodzinnych komuniach - świetnie się bawiłam. Ten miesiąc opierał się na zabawie i odpoczynku. Dużo czasu z przyjaciółmi, imprezy, kręgle, wycieczki, duużo relaksu.
LIPIEC
W lipcu dostałam swoją pierwszą pracę - pracowałam na pół etatu ponieważ odkładałam pieniążki na mieszkanie etc. Więc mimo pracy miałam dużo czasu na odpoczynek i cieszenie się pogodą. Spędziłam trochę czasu z siostrą, byłyśmy nad jeziorem, na kajakach, na zakupach i na zdjęciach! Love you bby ♥
SIERPIEŃ
WRZESIEŃ
We wrześniu wydarzyło się bardzo dużo! Oprócz miesiąca chorowania i pracowania ostatnie dwa tygodnie miesiąca były C U D O W N E! Poleciałam z przyjaciółką do Anglii do mojej siostry. Mieszkałyśmy w przepięknym miasteczku, w którym urodził się Shakespeare. Oprócz zakupów, wypadów do miasteczka, kina, jedzenia na mieście i leniuchowania - byłyśmy w Hogwarcie. Odwiedziłyśmy Warner Bros Studio w Londynie. Spełniłam kolejne swoje marzenie! Było wspaniale, naprawdę. Cały czas wspominam i przeżywam ten wyjazd!
Po powrocie z Anglii zrobiłam kolejny tatuaż ↑ A kilka dni po tym wyprowadzałam się do Gdańska, zmieniałam pracę i zaczynałam szkołę. Stresowałam i bałam się jak to będzie ale po tygodniu już byłam spokojna i wiedziałam, że będzie dobrze! Na dole macie zdjęcia z mojej szkoły, makijaże które wykonałam od września do grudnia. Z każdymi zajęciami widzę progres w makijażach jakie wykonuje. Wszystko pokazuje Wam na makijażowym instagramie który założyłam - zapraszam was jeśli was to interesuje → MAKEUPBYCAIA ←
PAŹDZIERNIK
Październik był miesiącem spacerów, sesji w plenerze i przyzwyczajania się do życia 'samemu' (bez rodziców) w Gdańsku. Cieszę się, że zamieszkałam z Florą i moimi chłopakami i to nad samym morzem! ♥
LISTOPAD
W listopadzie dałam radę zrobić makijaże halloweenowe i jestem bardzo zadowolona! Był to zdecydowanie miesiąc sushi!
GRUDZIEŃ
...
Tutaj macie kilka zdjęć z wczoraj. Tego sylwestra spędzaliśmy w domu na spokojnie.
Szczęśliwego nowego roku kochani! Życzę Wam dużo zdrówka, radości i miłości w tym roku ♥
Tak świetnego podsumowania jeszcze nie czytałam! Genialne! Super, że tyle Ci się udało osiągnąć w 2018r. Zazdroszczę Ci tego Hogwartu jako fanka Harrego Pottera również chciałabym tam być! Śliczny tatuaż 😍 Pozdrawiam serdecznie i życzę Szczęśliwego Nowego Roku 😊
OdpowiedzUsuńPamiętam czas mojej matury, ile stresu, nerwów i łez. Miałaś cudowny rok i fajnie go podsumowałaś. Życie na własny rachunek jest ciężkie gdy ma się te 19/20 lat, no chyba że rodzice pomagają.
OdpowiedzUsuńPsiak jest przeuroczy! Choć ja osobiście jestem gorliwą promotorką brania piesków ze schroniska.
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! Masz jakieś postanowienia i plany?
Pozdrawiam :D
Widzę że ten rok był bardzo ❤️ piękne zdjęcia życzę szczęśliwego nowego roku 🎉
OdpowiedzUsuńSpam2506.blogspot.com
Widać, że sporo się u Ciebie działo :) Oby 2019 rok upłynął pod znakiem samych miłych wydarzeń :)
OdpowiedzUsuń