Monotonność

Monotonność

Monotonność, znana jest nam wszystkim. W ostatnim czasie u mnie jest jej aż za dużo. Wszyscy znają te tygodnie zapełnione nauką, szkołą i wyczekiwaniem na weekend. Aktualnie siedzę i odliczam dni do ferii. Zostało jeszcze tylko 13dni szkolnych... Nie daję już rady, padam na twarz. To wstawanie z samego rana, siedzenie w szkole tylu godzin, dojazdy, nauka i obowiązki domowe. Gdzie tu znaleźć czas na jakieś przyjemności? Mam nadzieję, że przez te wolne dwa tygodnie wypocznę i zrobię wszystko co mam w planach. 

Zaczęliście już swoje ferie czy nadal ich wyczekujecie tak jak ja?







Sylwester 2015/2016

Sylwester 2015/2016

Nie ukrywam i przyznam się bez bicia, że nie byłam pozytywnie nastawiona do imprezy sylwestrowej. Mieliśmy go spędzić w sali gimnastycznej katolickiej Angielskiej szkoły z trzystoma osobami z czego znałam max trzydzieści. Nie wiedziałam jaka muzyka będzie, co będziemy jeść i robić. Impreza okazała się super, ludzie i muzyka także, a jedzenie było pyszne. Mieliśmy swój stół, siedziało przy nim kilka bliskich mi osób z rodziny. Jak już mówiłam jedzenie było pyszne co jest dla mnie dużym  plusem oraz muzyka, nie była najgorsza. Należę do osób które są co do tego wybredne i nie często tańczą ale zaczynam się przełamywać i przetańczyłam wiele godzin. Jedną z atrakcji była loteria z której pieniądze szły na biedne osoby z innych krajów. Można było wygrać różne drobiazgi w tym główną nagrodę którą było kino domowe czy coś w tym rodzaju. Nic nie wygrałam, lecz moja babcia wygrała kubek który podarowała mojej siostrze, i kalendarz który oddała mi, aktualnie bardzo się przydaje. Naprawdę wszyscy byliśmy zdziwieni, że okazało się tak fajnie. Jestem zadowolona z tego, że poszliśmy. Poznałam kilka fajnych i miłych osób. 

Mam nadzieję, że Wasz Sylwester był także udany!

























Buziaki!

Christmas time

Christmas time

Święta, święta i po świętach to prawda zleciały szybko i prawda że były jakieś 3 tygodnie temu. Ale lepiej późno niż wcale, nieprawdaż? 

Moje Święta były takie jak moja rodzina; ciepłe, rodzinne i niezapomniane. Cieszę się że po tak długim czasie mogłam spędzić święta właśnie z nimi. Stęskniłam się strasznie i mam nadzieję że będziemy się widywać częściej. Co tu więcej mówić o świętach Bożego Narodzenia.. było dobre jedzenie, byli ludzie i prezenty. Wszystko takie samo jak zawsze tylko co roku ludzie inni. Zawitał do nas Mikołaj aby rozdać wszystkim prezenty, a reszta wieczoru jakoś zleciała w miłym towarzystwie i przy dobrej zabawie.


Mam nadzieję, że jesteście zadowoleni ze swoich świąt i wszystkich prezentów!













Copyright © 2014 caia , Blogger