127 dni- przygotowania czas zacząć!

127 dni- przygotowania czas zacząć!

O co chodzi z tytułem posta? Już wyjaśniam, za 4 miesiące i 6 dni rozpoczyna się Open'er Festival. Myślę, że większość z Was wie co to za festiwal więc w skrócie powiem tylko, że jest to głównie festiwal muzyczny. Bilet mam już od jesieni i nie wierzyłam, że w końcu mi się udało! Tak długo o tym marzyłam, a teraz pozostaje tylko czekać.Wspaniała atmosfera i wspaniali ludzie. Myślę, że niedługo opiszę Wam wszystko dokładniej oraz wiadomo, że zrobię wielką relację z tego wyjazdu, Nie mogę się już doczekać. Postanowiłam zrobić sobie listę rzeczy, które chce sobie kupić ze względu na tę okazję. W tym poście podzielę się nią z Wami. Mam nadzieję, że Wam także spodobają się rzeczy które wybrałam.



Jako pierwsze pokaże Wam moje inspiracje związane ze zmianą wyglądu, są to;

uzupełnienie/ wydłużenie rzęs i  regulacja brwi/ zmiana kształtu itp,













zmiana koloru włosów na jaśniejszy, nie jestem jeszcze pewna czy na blond czy siwy.

zrobienie kolorowych końcówek włosów.

 zrobienie hybryd może i przedłużenie paznokci.











zrobienie kolczyków w nosie lub zakupienie fake kolczyków.



Następne rzeczy można nazwać gadżetami urodowymi;

ostatnio modny brokat w przedziałku.




























dobrze znane wszystkim tatuaże mataliczne, niedawno odkryłam także tatuaże z henny białe i czarne działające w ten sam sposób. Lub po prostu zrobię prawdziwe wzorki z henny na dłoni lub dłoniach.



następne są szminki, posiadam już kilka świetnych kolorów szminek lecz chce powiększyć swoją kolekcję.


Następne są ciuchy:

koszulki z nadrukami, basic.

porwane spodnie i spodenki.


jeansowa katana, kurtka.

płaszcz przeciwdeszczowy.





















kolejną rzeczą są buty, a konkretnie botki z H&M'u.





Nakrycia głowy:

kapelusz.










czapki sportowe.



opaska-kocie uszy.


 Akcesoria i gadżety:

kilka par okularów (oczywiście podobne kształtem, wzorem itp, a nie oryginalne).





























Céline.
















Zerówki oraz inne jakie przypadną mi do gustu.

































chockery.






mała czarna torebka podobna do tej od Saint Laurent.





















plecaczek.





torba ekologiczna.














worek-plecak.




puszek do torebki, plecaka czy do kluczy.




Case'y, naklejki, clipsy do telefonu oraz powerbank.


































Mam nadzieję, że wytrwaliście do końca!
Valentine's Day '16

Valentine's Day '16

Cześć kochani!

Jak Wam minęły walentynki? Mam nadzieję, że dobrze. Moje były przecudowne! Naprawdę świetnie się bawiłam i bardzo się ucieszyłam. Mam wspaniałego chłopaka. Sam wszystko przygotował i mile mnie zaskoczył! Dzisiaj krótko i na temat. Zobaczymy się wkrótce, buziaki!



Tłusty czwartek

Tłusty czwartek

Oto i  jest! Święto na które wszyscy podświadomie czekamy przez cały rok. Mowa oczywiście o Tłustym czwartku. Dzień w którym nikt nie liczy kalorii ani ilości zjedzonych słodkości (bynajmniej mam nadzieję, że tak jest). Zazwyczaj nie robiłam w ten dzień pączków, nie miałam jakiejś ogromnej potrzeby kupowania ich. Ale dzisiaj jest inaczej! Chce najeść się tłustych pączków, które sama zrobię. Dlatego otóż przychodzę dzisiaj do Was z trzema przepisami na przepyszne pączki! 

1. Pączki z dziurką
  • 2 i 1/4 kubka mąki
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka soli
  • 0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej 
  • 2 łyżki masła
  • 0,5 kubka cukru
  • 2 żółtka
  • 3/4 kubka kwaśnej śmietany (może być śmiet. 18%/danio)
Przesianą mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, solą i gałką muszkatołową. W osobnej misce zmiksować masło, cukier i żółtka. Miksując dodawać do tego wymieszaną mąkę z innymi składnikami następnie dodać śmietanę. Później całość zagnieść i przykryte ciasto (folią spożywczą) zostawić na godzinę w misce. Po tym czasie wciągnąć je na blat posypany mąką, rozwałkować i wycinać kształt pączków i dziurek. Wrzucać pączki na głęboki, rozgrzany olej (np.do rondelka). Odsączyć na ręczniku papierowym i posypać cukrem pudrem lub tak jak ja, zrobić lukier z cukru pudru i soku z pomarańczy.



2. Pączki rzucane na olej

  • 2 kubki mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 opak. cukru wanilinowego
  • 2 łyżki cukru pudru
  • 3 jajka
  • 1 kubek śmietany 12% (Danio)
Całość wrzucić do miski i zmiksować, a następnie 'rzucać' ciasto za pomocą dwóch łyżek na głęboki, rozgrzany olej. Następnie odsączyć na ręczniku papierowym i obsypywałam cukrem pudrem. Można je jeść także z Nutellą, są przepyszne!





3. Pączki z dżemem

  • 125ml mleka
  • 15g masła
  • 250g mąki
  • 0,5 opak. drożdży
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 25g cukru
  • 1 jajko
  • dżem
Mleko wraz z masłem należy podgrzać i rozpuścić, następnie dodać do nich jajko i roztrzepać całość. Wlać do miski z wymieszaną mąką, drożdżami, solą i cukrem (w chwili dodawania mieszanina musi być ciepła- nie może być ani za zimna ani za gorąca!). Wymieszać całość na gładkie ciasto i uformować w kulkę. Włożyć ją do miski i przykryć folią spożywczą, a następnie postawić w ciepłe miejsce (ja zawinęłam miskę w ścierkę i włożyłam pod kołdrę). Ciasto pozostawić na 1-2h aby zwiększyło dwukrotnie swoją objętość. Po upływie wyznaczonego czasu wyłożyć ciasto na posypany mąką blat i ponownie wyrobić. Podzielić ciasto na części i formować małe kulki, spłaszczać je w dłoniach i na środku kłaść małą ilość dżemu, następnie złożyć je na pół i znowu uformować kulkę. Smażyć je na głębokim oleju i odsączyć na ręczniku papierowym. Włożyć do miski i posypać cukrem pudrem.


Smacznego!

Mam nadzieję, że Wy też nie będziecie się przejmować dzisiaj kaloriami tylko będziecie cieszyć się dniem... no i oczywiście smacznymi pączkami! 

Copyright © 2014 caia , Blogger